Dzisiaj natchniona hasłem #zostańwdomu zrobiłam trzy zakładki do książek z domkami w słodko - pastelowych kolorach. Jedną klasyczna i dwie w postaci kieszonek. Mały detal, który może umilić ten trudny czas mi, mojej córce i mamie.
Czytanie to kolejna moja pasja zaraz po scrapbookingu (potem jest podróżowanie no i moja mania na punkcie staroci). Czas Narodowego siedzenia w domu popieram całym sercem a książki są jedną z rzeczy, która mi go umila. Zawsze wieczorem mam dylemat: scrapowa" czy czytać? :)
W związku z akcją #zostańwdomu postanowiłam stworzyć zakładki nawiązujące do tematu. Użyłam do nich resztek "starej" kolekcji Mintay Papers "Lovely Day" w cukierkowych kolorach, z którą świetnie zagrały się papierki Rosies Studio (z Empiku).
Z pomocą przyszły też tekturki (oczywiście pomalowane lakierami do paznokci), wstążeczki i błyskotki. Nie moglam się też powstrzymać przed zrobieniem przeżyć cienkopisami - to ostatnio moja mania - a na dużej zakładce dodatkowo ozdobilam tło mgiełkami 13arts.
Zobaczcie sami, czy miło czytałoby się wam z takimi zakładkami :)
Z pomocą przyszły też tekturki (oczywiście pomalowane lakierami do paznokci), wstążeczki i błyskotki. Nie moglam się też powstrzymać przed zrobieniem przeżyć cienkopisami - to ostatnio moja mania - a na dużej zakładce dodatkowo ozdobilam tło mgiełkami 13arts.
Zobaczcie sami, czy miło czytałoby się wam z takimi zakładkami :)
Zakładki narożne czy y też w formie kieszonek bardzo mi się spodobały, kiedy dostalam podobne od dzieci. Postanowiłam zrobić podobne :)
A tak wyglądają z tyłu. Mogłam zostawić jebez niczego, ale jakoś tak zbyt pusto by było jak dla mnie :)
Wszystkie trzy tworzą taki uroczy, cukuerkowy komplecik, który doda trochę optymizmu tym niełatwym dniom:
Zakładki były inspirowane tablicą w grupie #53scrapbookingchallenge i są moją propozycją na #12week #scrapbookingchallenge2020 :)
Zakładki moim zdaniem idealnie odpowiadają też kolorom makaroników, więc lecą i do Szuflady :)
A z uwagi na to, że są związane też z moją pasją, czyli czytaniem, ślę je również na wyzwanie gościnnej projektantki:
Zakładki są urocze, bardzo mi się podobają :) Dziękuję za zgłoszenie do wyzwania "Moje Pasje"
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :). Twoje wyzwanie było inspirujące!
UsuńWitaj śliczne zakładki zrobiłaś, uroczo wyglądają :) ja moja poczyniłam krzyżykami a starocie również lubię, czasem mam nawet wrażenie że za bardzo się nimi zagraciłam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Niestety do haftu jeszcze nie doszłam, a chciałabym :) i makrama ostatnio mi się marzy, i decoupage... :) Ja muszę tempwrować swoje zapędy zbierać ki że względu na nieduże mieszkanie, ale wciąż marzy mi się własna pracownia pełna staroci :)
UsuńWeszłam na Twoją stronę bo zaciekawił mnie temat wpisu (zakładki do książek uwielbiam, książki zresztą też, motyw domków również lubię i czasem przemycam w pracach:)) Te zakładki są tak urocze i lekkie, chętnie bym takich używała!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że tu trafiłaś :) oraz że zakładki przypadły ci do gustu! Mam zamiar stworzyć kolejne, bo te już rozdałam.
UsuńŚwietny pomysł na zakładki narożnikowe, choć pierwszy raz spotykam się z zakładkami w takiej formie.
OdpowiedzUsuńJa podejrzałam u dzieci - robiły w szkole :)
Usuń